środa, 18 listopada 2015

Jak zapewnić długie życie naszym telefonom - czyli parę słów o akumulatorach

Żyjemy w czasach mobilności. Posiadamy laptopy, tablety, smartphony, smartwatche i wiele innych urządzeń zasilanych z baterii lub akumulatora. Niektóre z nich są nie wymienne, co powoduje ze śmierć akumulatora uśmierca nam urządzenie. Co zatem zrobić aby zapewnić długowieczność dla naszych urządzeń.

Skupie się tutaj na najliczniejszej grupie urządzeń jaką są smartphony. Znakomita większość współczesnych smartphonow zasilana jest akumulatorami litowo-jonowymi. To nowoczesne ogniwa, długowieczne, magazynujące dużo energii w jednostce objętości. Ale aby długo nam służyły trzeba o nie odpowiednio dbać.
I tutaj pojawia się pewien problem - użytkownik, a w zasadzie nasze przyzwyczajenia. Większość z nas zna lub słyszała zasadę. Pierwsze użycie - sformatuj akumulator, czyli co najmniej 3 krotne naładuj do pełna i rozładuj do zera. Ta zasada sprawdzała się w przypadku akumulatorów Ni-MH czyli Niklowo - wodorowych. Niestety dla akumulatorów Li-jon jest zwyczajnie szkodliwa.

Akumulatorów Li-ion nie trzeba formatować.
 Włączamy nasze urządzenie i działamy. Nie ma potrzeby ładowania do pełna i rozładowywania do zera. Akumulatory te należy raczej ładować często a mało. Podłączać do ładowarki kiedy tylko to jest możliwe. A najlepiej nie dopuszczać do rozładowania akumulatora poniżej 40%
Takie krótkie i częste cykle ładowania znacząco wydłużają żywotność akumulatora.
Zalety płytkiego rozładowania są następujące: źródło: Battery University
  • głębokość rozładowania: 100% = 300-500 cykli ładowania
  • głębokość rozładowania: 50% = 1200-1500 cykli ładowania
  • głębokość rozładowania: 25% = 2000-2500 cykli ładowania
  • głębokość rozładowania: 10% = 3750-4700 cykli ładowania
Jak wiec widać ładowanie telefonu jeśli dotarł dopiero do polowy pojemności akumulatora wydłuża jego żywotność 3 krotnie.

Utrzymuj średnią temperaturę akumulatora. 
Akumulatory Li-ion nie lubią wysokich temperatur, niskich tez nie, ale wysokie są bardziej szkodliwe. Nie trzymajmy telefonów latem w samochodzie na desce rozdzielczej gdzie silnie nagrzewa je słońce. Unikajmy tez kaloryferów i innych rodzajów grzejnika. Graniczna temperatura przy którym zaczyna się degradacja ogniw to 30 stopni.
W czasie ładowania temperatura ogniw tez się znacząco podnosi. W dobie szybkich ładowarek ten problem robi się "palący". Wiec nie raz słyszy się o pożarach telefonów. Dlatego producenci tez tutaj starają się zastosować układy zapobiegające przegrzewaniu się w czasie ładowania. Np mój HTC ONE gdy był podpięty pod ładowarkę w samochodzie, gdzie dodatkowo świeciło na niego słońce, wyłączał ładowanie gdy temperatura ogniwa osiągnęła krytyczne 50 stopni.

Nie ładuj do 100%
Zasada ta jest słuszna dla większości akumulatorów li-jon i takie ładowanie na pewno przedłuży im życie. Ale trudno ją tak do końca przestrzegać. Nikt w końcu nie będzie siedział i ciągle patrzył na telefon czy już ma 98% czy już pozamiatane i osiągnął 100%. Na szczęście producenci ogniw tak dobierają elektronikę w akumulatorach aby ta odcinała prąd ładowania gdy ogniwa osiągną konkretny poziom naładowania. Wiec nawet całonocne "wiszenie" telefonu na ładowarce nie powinno zauważalnie wpłynąć na długość życia ogniw.
Są tez dostępne aplikacje na smartphony które kontrolują proces ładowania i sygnalizują nam dźwiękiem ze telefon jest naładowany i należy go odłączyć od ładowarki.

Nie dopuszczaj do samoistnego wyłączenia się smartphona.
Akumulatory Li-ion bardzo nie lubią głębokiego rozładowania, o czym pisałem już wcześniej. Gdy telefon wyłączy się samoistnie znaczy ze stan akumulatora osiągnął poziom krytyczny i nie jest wstanie zasilać urządzenia. Często w takim wypadku podłączenie do ładowarki nie daje żadnego znaku życia. Dopiero po około 0,5 godziny pojawia się komunikat o ładowaniu akumulatora.
Takie głębokie rozładowanie jest bardzo destrukcyjne i w drastyczny sposób zabijamy nasz akumulator. W końcu przyjdzie taki moment ze nasze urządzenie się już nie włączy.

Podsumowanie:
Nie bawmy się w formatowanie akumulatorów. To nic nie daje.
Nie bójmy się doładowywać akumulatorów w dowolnym momencie, nawet na chwile. Wbrew pozorom to służy naszym bateriom.
Nie dopuszczajmy do przegrzania akumulatorów.
Te podstawowe zasady zapewnią nam długotrwale życie naszego akumulatora i nie stwierdzimy po pół roku ze nasz smartphon nie jest w stanie wytrzymać nawet jednego dnia nie intensywnego użytkowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz