Przeczytałem na pewnym anglojęzycznym portalu, ze Samsung planuje na wprowadzenie do swojego przyszłego flagowca elektronicznego chipa uniemożliwiającego stosowanie nieoryginalnych akcesoriów.
Choć pomysł wydaje mi się absurdalny i oceniałbym go jako chęć podbicia zysków ze sprzedaży nowych akumulatorów czy tez ładowarek, to mam tez w głowie niedawne głośne sprawy związane z wybuchającymi czy samozapalającymi się telefonami. Myślę ze większość tych przypadków była spowodowana nieoryginalnymi bateriami czy ładowarkami. I Samsung badając te sprawy tez pewnie o tym wie.
Gdyby na to spojrzeć z tej strony, od strony bezpieczeństwa naszego sprzętu i bezpieczeństwa użytkownika, to takie działanie ma sens, ale myślę ze nie zabraknie głosów przeciw, dla których cena to główne kryterium doboru sprzętu. Tylko jestem ciekaw co z innymi akcesoriami, typu stacje dokujące, czy słuchawki? W końcu użycie ich nie wpływa raczej na bezpieczeństwo użycia sprzętu i blokada taka może już być podyktowana chęcią zysków. Ale taki ruch ze strony Samsunga wydaje mi sie mało realny. Ze względów technologicznych - bo jak zablokować użycie innych słuchawek?, jak i ze strony praktycznej - słuchawki innych producentów w przeważającej części i tak sa lepsze jakościowo od standardowych słuchawek Samsunga.
Ale wszystko zależy od rynku na którym dany sprzęt jest sprzedawany. Z jednej strony mamy rynki zachodnie gdzie wydatek 20 euro na oryginalna ładowarkę jest nieodczuwalny dla klienta, a z drugiej strony mamy nasz rynek rodzimy, gdzie klient do smartfona za 3000 zl dokupi ładowarkę za 20 zl, bo w końcu telefon kupił w salonie za złotówkę, i nie będzie wydawał 100 zl za oryginalna ładowarkę.
Choć to myślenie jest krótkowzroczne to jest niezwykle popularne w Polsce. Coz taka nasza mentalność.
A wracając do Samsunga z jego pomysłem. Czy taki chip zostanie wprowadzony czy tez nie, to na dzień dzisiejszy to spekulacje. Ale można już teraz zastanowić sie w jaki sposób to odbije się na popularności nadchodzącego flagowca Samsunga. Czy potencjalny klient zrezygnuje z zakupu sprzętu gdy będzie miał świadomość ze nie użyje nieoryginalnych akcesoriów?
A może marketing Samsunga i szkolenia pracowników w Salonach będą takie aby klientów nie uświadamiać o takiej blokadzie?
I klient będzie żył w błogiej nieświadomości do czasu aż mu oryginalna ładowarka czy bateria wysiądzie.
A co ja o tym sadze? No cóż, co bym nie pisał wyżej, jestem fanem wolności wyboru. Lubie mieć wybór, nie lubię jak mi się coś narzuca. Kupując akcesoria kieruje się jakością, i naturalnym moim wyborem zwykle staje się oryginalny sprzęt, ale nie lubię gdy ten wybór jest jedynym wyborem.
źródło: Phone Review
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz